Zaznaczyłam w tej książce setki zdań. Dodają otuchy, tłumaczą świat, konfrontują z trudnymi tematami. „Z niejednej półki” to prawie 700 zapisanych stron, na których czuć energię wybitnych pisarzy. Moment, w którym kończę czytać ostatnią rozmowę, łączy się z uczuciem zdziwienia: to już? Połknęłam żółtą cegłę w trzy dni i mam ochotę na więcej! Rezerwujcie piątkowy wieczór i dajcie znać znajomym. Spotkanie online przedłuży czytelniczą przyjemność.