Fotograf, kreator, prowokator. Człowiek, który z radością łamał konwencje. Robione na jego własnych zasadach kampanie reklamowe bywały sporym zaskoczeniem dla zleceniodawców. W filmie „Helmut Newton. Piękno i bestia” opowiadają o nim m.in.: Isabella Rossellini, Claudia Schiffer czy Grace Jones. W głowie zostają obłędne kadry z udziałem Charlotte Rampling. Aktorka mówi o tym, że potrzebujemy w życiu prowokacji. To ona budzi myślenie. Ten dokument przypomina najciekawsze zdjęcia fotografa, opowiada też o żydowskim chłopcu, który w latach 30. ucieka z Niemiec. Wzrusza mnie relacja z żoną June i motyw aparatu, który zatrzymuje uciekające życie. Wasz apatyt na filmowe spotkanie z Newtonem podsycimy z Bartoszem Maciejewskim – fotografem.